Czytniki Kindle nie posiadały funkcji Text-to-speech od początku swojego istnienia, zaś pytanie o jej uruchomienie pojawia się od lat. Ilekroć wychodzi nowy model Kindle, pierwsze pytanie jakie się pojawia to o TTS. Czy doczekaliśmy się wreszcie jej wprowadzenia?
Technologia ta została stworzona przede wszystkim dla osób niedowidzących. Funkcja VoiceView w Kindle czyta wszystko na głos, w tym menu i podjęte działania. Jest bardziej ograniczona niż zwykły Text-to-speech. Nie ma możliwości zmiany głosów, zaś włączenie jej wymaga kilku dotykowych komend.
Czytniki z VoiceView mają również małą baterię, ponieważ duża dodaje wagi. Zatem poziom naładowania urządzenia może trwać tylko kilka godzin podczas odtwarzania dźwięku.
Tablety z drugiej strony mają o wiele większe baterie i możliwe jest odtwarzanie audio dosłownie kilka dni z rzędu. Póki co lepsze rozwiązania alternatywne nie istnieją, zatem mamy do wyboru albo Kindle albo popularne tablety Fire od Amazonu.
Tablety Fire
Tablety Fire mają zdecydowanie lepszą usługę zamiany tekstu na mowę, czyli TTS. Zawierają więcej głosów, które są lepsze niż w Kindle. Ponadto jest ich więcej do wyboru, a ustawienia mają kilka poziomów regulacji. Plusem jest funkcja zaznaczenia tekstu, który ma zostać przeczytany. To z pewnością dobre narzędzie do nauki.
Wszystkie bieżące tablety Fire obsługują moduł TTS, także starsze wersje. Są jednak jeszcze dwa urządzenia od Amazona, które oferują tę funkcję.
Amazon Echo and Tap
Wiele osób wciąż nie wie, że funkcja Alexa obsługująca urządzenia Amazona jest dobrym rozwiązaniem do czytania na głos z Kindle.
Amazon Echo, Tap i Echo Dot oferują wszelkie wsparcie Text-to-speech dla książek Kindle. Istnieje także możliwość użycia telewizora Fire do czytania ebooków o wiele głośniej niż na tablecie, czy czytniku.
Funkcja VoiceView jest przydatna i na pewno stanie się popularna w czytnikach Kindle, ale warto pamiętać o niskiej pracy baterii, która pozwala na słuchanie tylko przez kilka godzin.