Wiele firm zajmujących się audiobookami i ebookami znajduje się aktualnie na rozdrożu. Google niedawno wprowadziło nową politykę, która została zastosowana w Sklepie Google Play.
Zgodnie z nią, jeśli deweloper zarabia ponad milion dolarów rocznie, pobierane będzie 30% ceny od każdej sprzedanej przez niego treści cyfrowej. Natomiast w przypadku subskrypcji pobierane jest tylko 15%. Możemy się więc spodziewać, że na rynku będzie pojawiać się coraz więcej aplikacji, w których czytanie możliwe będzie jedynie poprzez wykupienie abonamentu. Nowa polityka Google nakłada presję na firmę Amazon, która ma bardzo niskie marże na sprzedaży książek. Zmiany mogą skutkować zaprzestaniem sprzedaży różnorodnych pozycji w aplikacji Kindle na system Android.
Google podąża śladem Apple
Podobna historia wydarzyła się około dziesięć lat temu. Firma Apple, podobnie jak Google, zdecydowała się na obsługę wszystkich transakcji w aplikacjach za pośrednictwem własnego systemu rozliczeniowego. Zaczęto pobierać 30% od każdej transakcji. W ten sposób Amazon został zmuszony do zaprzestania całej sprzedaży za pośrednictwem swojej aplikacji na system iOS. Zamiast tego przekształcono ją w dedykowaną aplikację do czytania, bez możliwości zakupów. Nie było żadnych rekomendacji książek czy bezpośrednich linków odprowadzających do strony Amazon w celu kupienia pozycji. Zamiast tego użytkownicy musieli samodzielnie odwiedzić witrynę Amazon w przeglądarce internetowej, kupić wybraną książkę, ponownie otworzyć aplikację oraz zsynchronizować z nowymi zakupami. Dopiero po tym procesie pojawiała się możliwość przeczytania nowej książki. Możemy spodziewać się, że to samo stanie się z aplikacją na systemie Android.
Amazon straci czy zyska?
Amazon ma jednak asa w rękawie. Zasadniczo ma dwie aplikacje na urządzenia mobilne. Pierwsza dostępna jest w Sklepie Google Play, druga jest za to zoptymalizowana pod kątem FireOS. Jeśli użytkownik posiada tablet z systemem Fire, wówczas Amazon obsługuje wszystkie płatności oraz dostarczane treści bez zmian. Brak aplikacji oraz ofert od firmy Amazon w Google Play, może potencjalnie zwiększyć sprzedaż tabletów Fire.
Aplikacja Audible
Amazon jest również właścicielem Audible. Firma ogłosiła, że nie będzie już sprzedawać audiobooków za pośrednictwem aplikacji na Android. Wprowadza jednak możliwość subskrypcji za różne kwoty. Jeśli użytkownik ma ochotę kupić pojedyncze audiobooki, musi odwiedzić stronę Audible, dokonać transakcji, a następnie synchronizować zakup z aplikacją. Takie rozwiązanie jest bardziej opłacalne dla Audible, jednak wiąże się z brakiem komfortu dla konsumentów.
źródło: GoodEReader
Zobacz również:
Czy Kindle będzie wspierał pliki ePUB?
Kindle – lepszy wygląd biblioteki?
Kindle Mate – zarządzanie podkreśleniami, notatkami i nie tylko