Czy pobieranie darmowych ebooków z sieci jest bezpieczne?

W Internecie bez trudu znajdziemy wiele stron ze ebookami do pobrania za darmo. Czy korzystanie z tego typu źródeł jest jednak bezpieczne? Czy ściągnie ebooków z sieci może zainfekować nasz komputer niebezpiecznym oprogramowaniem? Poznaj najważniejsze zasady, które pozwalają tego uniknąć.

Czy pobieranie darmowych ebooków z sieci jest bezpieczne?

Czytanie ebooków to sprawdzony sposób na rozrywkę i naukę. Ponieważ jednak ilość godzin w ciągu doby jest ograniczona, nie jesteśmy w stanie przeczytać wszystkiego, na co mielibyśmy ochotę. W sieci znajdziemy mnóstwo darmowych ebooków, które są dostępne w pełni legalnie. W rezultacie pobierając je, nie naruszymy niczyich praw autorskich. Oprócz pytania o ograniczenia czasowe w tym kontekście pojawia się również pytanie o bezpieczeństwo. Czy pobieranie darmowych ebooków z Internetu może być niebezpieczne? Na co powinniśmy w związku z nim uważać?

Korzystaj ze sprawdzonych źródeł

Jak gdziekolwiek indziej w sieci, przy pobieraniu darmowych ebooków z Internetu musimy zachować należytą staranność, aby unikać stron rozpowszechniających złośliwe oprogramowanie. Dla przykładu: takie strony jak Project Gutenberg lub Standard Ebooks to sprawdzone źródła, z których możemy pobrać tysiące książek w wersji elektronicznej za darmo. W zasobach serwisów znajdują się pozycje, których prawa autorskie już wygasły. To powoduje, że możemy bez obaw z nich korzystać.

Innym świetnym źródłem darmowych ebooków jest usługa Amazon Prime. Jeżeli posiadamy w niej członkostwo, możemy uzyskać dostęp do wielu darmowych audiobooków, które umilą nam czas podczas podróży lub spaceru. Jeżeli nie, możemy skorzystać z 30-dniowego okresu próbnego. Wbrew powszechnym wyobrażeniom, korzystanie z Amazon Prime nie wymaga kupowania czytnika Kindle. Usługę bez problemu uruchomimy na każdym modelu iPhone’a lub smartfona z Androidem. Kolejnym sprawdzonym serwisem do słuchania audiobooków, o którym warto wspomnieć, jest Audible.

Oprócz tego nie należy zapominać o starych, dobrych bibliotekach. Nie wszyscy wiedzą, że wiele z nich prężnie się rozwija. Część bibliotek umożliwia swoim członkom wypożyczanie ebooków za darmo na takich samych zasadach, na jakich do tej pory można było wypożyczać książki papierowe. Jeżeli dysponujemy kartą biblioteczną, jesteśmy więc w stanie uzyskać dostęp do tysięcy darmowych ebooków. Należy jednak podkreślić, że będziemy mogli czytać wypożyczone pozycje tylko przez jakiś czas. Po upływie terminu wypożyczenia dostęp do książek w wersji elektronicznej zostanie zablokowany.

Jeżeli interesują nas inne źródła darmowych ebooków, zawsze możemy samodzielnie wyszukać je w Google. Ponieważ algorytm Google jest skonstruowany w taki sposób, aby blokować strony rozpowszechniające złośliwe oprogramowanie, wyniki wyszukiwania, które otrzymamy, powinny być bezpieczne.

Złośliwe oprogramowanie w ebookach

Strony rozpowszechniające złośliwe oprogramowanie nie są jedynym powodem do niepokoju. W niektórych przypadkach złośliwe oprogramowanie może znajdować się w samych plikach, które pobieramy na dysk naszych urządzeń. Są to pliki, które otrzymujemy, gdy próbujemy pobrać ebooki za darmo z nielegalnych źródeł. Chociaż nie wszyscy o tym wiedzą, postępując w ten sposób nie tylko narażamy się na kłopoty z prawem, lecz również możemy zainfekować swój komputer lub telefon niebezpiecznymi wirusami.

Powinniśmy zachować czujność nawet wtedy, gdy otrzymujemy ebooki od znajomych. Nawet jeżeli nasi znajomi mają dobre intencje, chcąc udostępnić nam ebooki, z których sami korzystają, ich wiedza na temat złośliwego oprogramowania może być ograniczona. W rezultacie są oni w stanie dystrybuować zainfekowane pliki w szerszym gronie. Najważniejsza zasada unikania niebezpiecznych plików w sieci brzmi: jeżeli wyraźnie widzimy, że pewna oferta jest nieracjonalnie dobra (ktoś na przykład zapewnia nam możliwość pobrania najnowszego bestsellera zupełnie za darmo), nie ufajmy jej. Jeżeli damy się nabrać na taką przynętę, możemy przysporzyć sobie wielu dodatkowych kłopotów.

Dodatkowe porady

Aby mieć pewność, że ebooki pobrane z sieci za darmo są bezpiecznie, przed ich pierwszym uruchomieniem powinniśmy przeskanować je programem antywirusowym. W ten sposób uzyskamy pewność, że nie narażamy naszego komputera lub smartfona na niebezpieczeństwo. Warto pamiętać, że teoretycznie nawet wiarygodne strony internetowe mogą rozpowszechniać zainfekowane pliki. W rezultacie ciągle trzeba mieć się na baczności.

Przydatnym trickiem jest ukrycie swojego adresu IP za pomocą VPN. Dzięki niemu nie tylko zabezpieczymy się przed hackerami, lecz również uzyskamy dostęp do lokalnych źródeł darmowych ebooków. Niektóre strony internetowe mogą pozwalać na pobieranie ebooków tylko tym internautom, którzy pochodzą za określonego regionu. Usługa VPN pozwoli nam na samodzielną zmianę swojego adresu IP w taki sposób, jakby pochodził on z dowolnego kraju. Czasami takie rozwiązanie okazuje się niezwykle przydatne.

Podsumowanie

Chociaż ebooki zapewniają mnóstwo cennych informacji i są dobrym sposobem na relaks, musimy uważać, aby nigdy nie pobierać ich w ciemno. Najnowszy bestseller, który znajdziemy w sieci, może wyglądać na darmowy, lecz prawdopodobnie pochodzi z pirackich źródeł.

W rezultacie najlepszą strategią okazuje się korzystanie ze sprawdzonych źródeł darmowych ebooków. Chodzi na przykład o strony, na których znajdziemy książki w wersji elektronicznej, których nie obejmują już prawa autorskie. Jeżeli mamy w danym przypadku pewne wątpliwości, powinniśmy po prostu poszukać opinii na temat określonej strony lub dostępych na niej materiałów w wyszukiwarce Google.

Autor: Kuba
Źródło: Good e-Reader

Powiązane treści:

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *